proza
Jackowi Kaczmarskiemu I

Kto z wilkami uciekał z obławy
kto brodził w piekła sztolniach
kto tłumom śpiewał pod murem
o krwi, cierpieniu i znoju
ten w niebie nie zazna spokoju.
 
Bo niebo nie dla takich
co włóczą się po piekłach
bo niebo nie dla takich
co gorycz pali wściekła.
Bo niebo nie dla takich
co Bogu za złe mają
świat i o tym śpiewają.
Bo niebo nie dla takich
co świat chcą stwarzać od nowa
bo niebo nie dla takich
co w modlitwach zmieniają słowa.
 
Kto murom wyrywał zęby krat
kto łamał kij, knut i bat
kto z ślepcami Bruegela szedł przed siebie
ten nie znajdzie miejsca w niebie.
 
Bo niebo nie dla takich
co włóczą się po piekłach
bo niebo nie dla takich
co gorycz pali wściekła.
Bo niebo nie dla takich
co Bogu za złe mają
świat i o tym śpiewają.
Bo niebo nie dla takich
co świat chcą stwarzać od nowa
bo niebo nie dla takich
co w modlitwach zmieniają słowa.
  
 
powrót
email
Agnieszka Lisak Copyright © 2008-2013 All rights reserved