proza
Już od lat marzymy


Już od lat marzymy na własny rachunek

by osobno płacić za rozczarowania

zacząłeś przede mną chować ręce w kieszeniach

ja zaczęłam robić na drutach

zacząłeś nie wracać po nocy

ja w wieczory bez ciebie

z ciszy splatam sfer

co ogrzeje mi serce

przecież widzę jak w milczeniu

budujesz dom

na czarną godzinę rozstania

do którego inną będziesz wnosić

przez próg.

powrót
email
Agnieszka Lisak Copyright © 2008-2013 All rights reserved